wpisy na blogu

Czwartego dnia po wylaniu ławy, wykonawcy przygotowali hydroizolację poziomą fundamentów oraz zabrali się za murowanie bloczków fundamentowych, także pomału "wychodzimy" z ziemi :) 🧱🧱czas braku widocznych efektów pomału się kończy. Trwało to cztery dni i kiedy ściany fundamentowe zostały wymurowane widać już było zarys naszego domu :-)🏠

Drugi dzień na naszej budowie przedstawiał się następująco. Z samego rana pojawił się u nas Pan👷‍♂️ z koparką 🚜 i wykonał wykopy pod fundamenty:

Następnie w wykopach zostały rozłożone belki zbrojeniowe, na wcześniej przygotowanych dystansach z kostki betonowej dla lepszego otulenia prętów. Tego dnia było pochmurno🌫️☁️ i beton zamówiony był na godzinę 15.00, dlatego zawiesiliśmy na drzewach halogeny w razie jakiegoś opóznienia. 

Beton do wylania ław fundamentowych przyjechał po godzinie 15.00. Pierwsza na placu budowy pojawiła się pompa, a po chwili dojechały dwie gruszki. Beton klasy B20 zamówiliśmy w BUDOKRUSZ, wylano 28m3. Jak widać halogeny się przydały:

Następnego dnia zamówiliśmy piasek, cement i bloczek do murowania ścian fundamentowych, a to ławy dzień po wylaniu:

Od momentu otrzymania pozwolenia na budowę (sierpień 2018r)nie mogliśmy doczekać się listopada, bo na ten miesiąc byliśmy umówieni z ekipą budowlaną. Wykonawcy nas nie zawiedli i dokładnie 12.11.2018 pojawili się na naszej działce👷‍♂️👷‍♂️👷‍♂️ także 3.. .2... 1... START 

Rano geodeta wytyczył nam budynek. Po południu nasza ekipa podkopała obrys fundamentów, a później zabrali się za kręcenie belek zbrojeniowych. Jeśli chodzi o naszego wykonawcę to oddaje zawsze budynek z tzw. sztywnym poszyciem dachu, czyli więźba dachowa + deskowanie + papa

A tutaj kilka fotek z pierwszego dnia budowy:

28.08.2018r otrzymaliśmy pozwolenie na budowę i zatwierdzenie projektu budowlanego, także mamy zielone światło🚦. Jeśli chodzi o formalności związane z budową, to wbrew temu co słyszeliśmy od znajomych i czytaliśmy, w naszym przypadku nie były ani problematyczne, ani czasochłonne. Jeśli chodzi o budowę zdecydowaliśmy się na metodę systemem zleconym, także czekamy na "wejście" pierwszych wykonawców, których oczywiście już mamy :-) wstępnie umówieni jesteśmy na początek listopada, żeby tylko nie nastał czas... ☔, a w między czasie zakupimy materiały budowlane potrzebne do wykonania stanu "0" Pozdrawiamy.

W lipcu 2018 roku odebraliśmy nasz projekt budowlany. Projekt był realizowany indywidualnie aczkolwiek podobały nam się projekty z serii Sfinks VIII i Pelikan V i to one były dla nas inspiracją jeśli chodzi o bryłę budynku i elewację. Od początku zakładaliśmy, że będzie to budynek parterowy i koniecznie chcieliśmy, żeby taras był zadaszony z tzw. podcieniem. A to właśnie nasz domek :-)

Na początku wydawało nam się, że wszystko jest ok jednak na etapie fundamentów dokonaliśmy kilku zmian. 

Nasze zmiany:

- zmieniliśmy wysokość bramy garażowej na 300/225

- powiększyliśmy otwór okienny w garażu na 100/60

- powiększyliśmy otwór okienny w oknie narożnym w kuchni od strony wejścia na 180/145 od strony sąsiadów pozostało bez zmian czyli 145/145

- obniżyliśmy otwór okienny w jadalni do podłogi, wymiar okna pozostał taki sam

- powiększyliśmy otwór okienny w salonie na 290/230

- w małym pokoju wymiar okna pozostał bez zmian, zmieniliśmy tylko na okno dzielone z tzw. ruchomym słupkiem

- zmniejszyliśmy otwór okienny w sypialni na 170/230

- zdecydowaliśmy się na zamontowanie rolet zewnętrznych podtynkowych

- od strony tarasu na elewacji południowej wstawiliśmy okno nad tarasem o wymiarach 80/100

W wewnątrz budynku dokonaliśmy dwóch zmian:

- zamknęliśmy wiatrołap

- zmniejszyliśmy spiżarkę, która teraz znajduje się tylko pod schodami